 Wysłany: 13:24, 09 11 06 Temat postu: |
|
| Choć uwielbiam aliena... przesadzacie, a przynajmniej wobec warrior aliena...
Ok zapominamy iż w jednej ze starych serii komiksowych był motyw z tym jak predatorzy musieli zabić xenomorpha za pomocą jedynie broni białej... i choć w opisie był że "większość ginie" to niektóre predatory dawały radę. Był to z tego co pamiętam jeden z pierwszych opisanych sposobów na uzyskanie znaku xenomorpha (tego wypalanego na czole ułamanym palcem aliena). Poza tym: dajcie spokój działku! To wcale nie taka super broń bo: Uno: prawda że alien to tak wytrzymałe bydle że może przeżyć 1 strzał. Duo: Z rozlicznych źródeł wiemy że się przegrzewa więc jest albo bronią taktyczną albo poprostu do krótkich walk 1 na 1. Co ja bym proponował? A dyski pamiętacie?! Mogą przebić się przez pancerz drona, a dobrze wymieżone są śmiertelne na bezpieczną odległość (ach ten kwas ^^). Jedyny problem to to że alien JEST cholernie szybki i niedoświadczony pred łatwo zginie nim zaatakuje tą bronią, nie trafi, bądź niewiele mu nią zrobi raniąc nie tam gdzie trzeba. Co do intelektu aliena. Jest to dość dobrze opisywane w obcy labirynt. Alien jako priorytet przedkłada nie zabijanie ale przetrwanie! A zabija by zdominować otoczenie, zreprodukować się i przetrwać. W "Odrodzeniu" dowiadujemy się że potrafi też myśleć logicznie (uczy się), stąd na drodzę doświadzenia zdaje się być nawet inteligentnym, ale to błąd. Xenomorphy jako tako nie myślą zbyt kreatywnie, a jedynie kierują się instynktem, toteż dla istoty na tyle inteligentnej jak predator (pamiętajmy że są teoretycznie inteligentniejsi od ludzi <_<) jest on ZAZWYCZAJ przewidywalny. Wyjątki się zdarzają... znać każda rasa ma idiotów. Kto silniejszy? No cóż. Rasowo predatorzy (technologia) zawsze mogliby poprostu walnąć jakimś megaładunkiem wybuchowym z kosmosu i zniszczyć planetę zainfekowaną dronami... ale ale, sorka honor im nie pozwala ^^. W 1 na 1. No cóż. Doświadczony Pred ma szanse z Alienem nawet mając tylko fist blade (oj tak on rozcina ich pancerz, co więcej nie topi się(!), a wiecie czemu? Bo był przystosowany również do walki z alienami które są predatorom znane już chyba dość długo.. nieprawdaż?). Z innej beczki taki Chrysalis pourywa mu rączki, taki Pretorian raz machnie i po sprawie, Razorclaw wyrżnie mały oddział jeśli niema nic prócz fist blade'ów (tyle in zostawmy ok  )... no a Queen... szkoda gadać... pewnie i z 30 kilku rady by nie dało (co zresztą było w "obcy kontra predator" seria komiksowa)
Więc trudno mi powiedzieć... ale chyba mimo że WOLĘ obcych ci durni predatorzy jako całość mają przewage ;P |
|
| Wysłany: 13:24, 09 11 06 Temat postu: |
|
| Niepodoba mi sie fakt że w filmie muwią że alieny są wychodowane dla predatorów w celach rozrywki...To dyskryminacja dla obcych!A tak w temacie to stawiam na xenomorpha, poniewarz:
1-inteligentny (niezabija tak bez przemyslania:-D) 2-cichy 3-mocny 4-i ma zdolność przertwania(właśnie!nawet Riplej gdy je mordowała,zawsze jeden musiał przeżyć by złorzyć jaja i rozpętać piekło na nowo) ------------------- A taki predator, morze i ma zaawansowaną technike (norzyki,plazmy,itp.)ale z alienem sam na sam ciężko mu wygrać,a niewspomne jakie ma szanse bez swoich ulepszeń... tak więdz stawiam na XENOMORPHA-ALIENA-OBCEGO. |
|
| Wysłany: 13:24, 09 11 06 Temat postu: |
|||
Haha! "Tępe" podoba mi się. A kto w pierwszej części ukrył się w kapsule, a kto w drugiej odciął zasilanie i obchodził działka. No i przebudzenie... Predy polowały na alieny hę? Na czym opierasz ten pogląd na komiksach czy filmie AvP? 
Ciekaw jestem czy ostrza nadgarstkowe lub włócznia przebiją exoszkielet obcego... IMO jedyną skuteczną bronią przeciw alienom jest plasma cannon, ale jeśli strzeli z daleka alien zdąży uciec, a jeśli z bliska... nie, nie jest na tyle głupi. Zresztą wcale niepowiedziane, że jeden strzał z plasma cannon zabije xenomorfa. |
|||
| Wysłany: 13:24, 09 11 06 Temat postu: |
|
Hmm... myśle że cała moc predatora opiera się na jego możliwościach umysłowych a nie sile czy zwinności, Obcy bazuje na instynkcie "Zabijać wszystko co stoi na przeszkodzie , przeżyć" a predator dzięki temu co ma pod czaszką , wytwarza wyposażenie dzięki któremu potrafi szybko i skutecznie eliminować tępe alieny, to tak jak walka człowieka i np. Pumy , Puma niby szybka , zwinna itd, i człowiek nie miał by szans bez ekwipunku żadnego, ale puma w starciu z człowiekiem wyposażonym w jakieś cuda techniki , nie ma żadnych szans. A przecież to predatory polowały na alieny, no niem ? |
|
| Wysłany: 13:24, 09 11 06 Temat postu: |
|
| Temat jest nazwany "kto silniejszy", a chyba miało być "kto wygra w pojedynku" czy coś w tym stylu. A tam czepiam się .
Ja stawiam na xenomorpha. To on jest istotą doskonałą. Jest od łowcy silniejszy, szybszy, wytrzymalsz i zwinniejszy. Szponami może rozrywać stal, rozbijać szyby pancerne. Jeden cios i przeciwnik nie żyje. Do tego dochodzi element zaskoczenia. Myśle, że obcy wygra z predatorem nawet jeżeli ten dysponuje działkiem plazmowym (mega wytrzymał exoszkielet, szybkość pozwalająca uniknąć pocisku. I jeszcze jedno: na filmie AvP nie warto się opierać. |
|
| Wysłany: 13:24, 09 11 06 Temat postu: |
|
| No fakt, jeśli Predator nie ma plazmowego działka ani żadnego innej laserowej pukawki to Xenomorph go rozwali, ale jeśli ma to Alieny niech ratują swoje ogony. Alien jednak może zaatakować łowce z zaskoczenia (patrz na film Alien vs. Predator) swoim ostrym ogonem co sprawi jego natychmiastową śmierć | |
| Wysłany: 13:24, 09 11 06 Temat postu: |
|
qbaxx.... masz racje. Ale nie wykończyłby go udeżeniami o ściane.  |
|
| Wysłany: 13:24, 09 11 06 Temat postu: |
|
| Niekoniecznie. Widzałeś chyba w filmie jak predator nawalał obcym o ściany. | |
| Wysłany: 13:24, 09 11 06 Temat postu: Kto silniejszy?? |
|
| Weźmy pod uwage takiego Predatora. Gdyby nie jego broń, w pojedynke z Obcym nie miałby szans. Drone rozszarpałby go. Lecz jeden Predator z wyrzutnią plazmy mógłby pojechać stado Dronów w mgnieniu oka. |
|